Spotify pozna Twoją osobowość i zaproponuje muzykę

Spotify spośród wszystkich serwisów streamingowych wyróżnia się przede wszystkim świetnie dopasowanymi sugestiami muzycznymi. Cotygodniowe playlisty „odkrywaj” czy spersonalizowane propozycje sprawiają, że mimo że nie korzystam z tego serwisu za często, stale płacę za dostęp do treści. Jak donosi portal Music Business Worldwide, niedługo treści proponowane przez Spotify będą jeszcze dokładniejsze, dzięki technologii śledzenia… osobowości!

Spotify pozna naszą osobowość

Tak, dobrze czytacie – śledzenie osobowości. Jakkolwiek by to nie brzmiało, przyszłość dzieje się już teraz. Spotify pozyskało niedawno patent na technologię pozwalającą określić stan emocjonalny, płeć, wiek oraz akcent, oraz wykorzystanie tych danych do rekomendowania użytkownikowi treści. Rozumiem z tego tyle, że algorytm zarekomenduje Ci odtworzenie Lynyrd Skynyrd, jeśli jesteś mężczyzną po 40 i posługujesz się południowoamerykańskim akcentem. Patent nazywa się bowiem „Identyfikacja atrybutów gustu z sygnałów audio”, i mimo że Spotify złożyło dokumenty na początku 2018 roku, to dopiero z początkiem stycznia patent został zarejestrowany w odpowiednim urzędzie.

Jak to będzie działać?

Schemat blokowy patentu Spotify
Tak wygląda schemat blokowy patentu zgłoszonego przez Spotify

Z całą treścią patentu możecie się zapoznać pod poniższym linkiem. Z grubsza, autorzy opisują tam metodę przetwarzania dostarczonego sygnału audio, zawierającego mowę oraz szum tła, oraz identyfikowania na tej podstawie treści muzycznych. W opisie stwierdzono wprost, że sygnał audio będzie przechwytywany przez mikrofon w telefonie. Aplikacja będzie zbierać dane podczas rozmowy telefonicznej lub korzystania z asystenta głosowego. Następnie, obrobione przez algorytm dane będą kategoryzowane ze względu na emocje. Mają w tym pomóc również „prozaiczne informacje” takie jak intonacja, poziom stresu, rytm i podobieństwo do jednostek mowy, co pozwoli na dalsze przetwarzanie tych informacji.

Co więcej, algorytm opracowany przez Spotify będzie brał pod uwagę środowiskowe metadane, takie jak odgłosy tła – drukarek w biurze, pojazdów na ulicy itd.

Czy Spotify będzie podsłuchiwać też nas?

Geolokalizacja reklam spotify
A to inny patent, pozwalający na emisję reklam ze względu na geolokalizację użytkownika

Nasze dane są bardzo cennym zasobem, dzielimy się nimi czy tego chcemy, czy nie – również z producentami aplikacji, wliczając w to te płatne. Nie oznacza to, że ktoś będzie siedział w siedzibie Spotify i podsłuchiwał Twoją rozmowę z mamą, te dane są przechowywane w sposób zanonimizowany. Fakt złożenia tego patentu przez amerykański oddział Spotify nie musi też oznaczać, że w najbliższym czasie funkcjonalność ta zostanie zaimplementowana na języki inne, niż angielski.

Ponadto, Spotify posiada szereg patentów, które jeszcze nie zostały zrealizowane, jak na przykład reklamy korzystające z dźwięku 3d i geolokalizacji – w przyszłości użytkownicy darmowej wersji aplikacji usłyszą reklamę np. kina, kiedy będą koło niego przechodzić, a sama reklama będzie sprawiała wrażenie… wydobywającej się właśnie z tego kina. Ot, przyszłość!

Komentarze: